czwartek, 17 października 2019

Słoń na sznurku

Elephant, Africa, African Elephant, Kenya, Tsavo, Trunk

Mężczyzna przechodząc koło słoni zatrzymał się zdziwiony faktem, że te potężne zwierzęta przywiązane są tylko cienką liną do przedniej nogi. Żadnych łańcuchów ani klatek. Oczywistym było, że słonie mogły w każdej chwili uwolnić się, ale tego nie robiły. Zobaczył w pobliżu tresera i zapytał go, dlaczego zwierzęta tak stoją i nie próbują uciec. Gdy są bardzo młode i dużo mniejsze – rzekł treser – używamy takich samych lin i wtedy są one wystarczające, by je zatrzymać. Gdy dorastają wciąż wierzą, że lina je powstrzyma, więc nigdy nie próbują się uwolnić.

Możemy teraz okrasić naszą historię motywacyjnym banałem „Nigdy nie poddawaj się!” albo zastanowić się, dlaczego słonie i ludzie tak postępują. Mózg człowieka jest organem zużywającym najwięcej energii a i tak jego możliwości są ograniczone. Myślenie jest bardzo kosztowne i może nawet przyprawić o ból głowy, zatem lenistwo umysłowe ma bardzo silne uzasadnienie praktyczne. Nie ma sensu ponownie wykonywać tych samych lub bardzo zbliżonych obliczeń, wystarczy zapamiętać użyteczny wynik. Przeliczymy wszystko ponownie, gdy dostrzeżemy znaczącą zmianę okoliczności. W większości sytuacji sprawdza się to doskonale, no chyba, że zmiana będzie bardzo powolna i długotrwała, tak jak w przypadku naszego słonia.

Jest jeden rodzaj zmiany, który jest jeszcze trudniejszy do dostrzeżenia – jest to powolna zmiana na gorsze. Jeśli na przykład przez lata wymarzona ścieżka kariery zmieni się w ślepy zaułek, apetyczne ciacho w słodkiego pączka lub idealny partner w toksyczną relację, to możemy dodatkowo wypierać docierające do nas sygnały. Nieprzetworzone emocje zaczną kłębić się pod powierzchnią świadomości owocując depresją.

Prawdziwy morał tej historii powinien zatem brzmieć: „Zauważaj zmianę i szansę w codziennych sytuacjach”. Świeże spojrzenie na samego siebie nie jest łatwym zadaniem, ale z pomocą mogą przyjść nam lustra w postaci innych osób. W tym przypadku paradoksalnie dalsi znajomi lub obcy mogą łatwiej zauważyć zmianę niż najlepszy przyjaciel, z którym mamy kontakt przez cały czas. Warto zatem zwracać uwagę na zdziwienie przechodzącego koło naszych słoni mężczyzny.