piątek, 7 grudnia 2012

Atlas chmur


Film ten określiłbym mianem kina totalnego, sześć historii w cenie jednego biletu, mieszanka gatunków, przeplatanie się przeszłości z teraźniejszością i przyszłością, ukazanie wielu stron natury ludzkiej i społeczeństwa, liczne parallele i powiązania między wątkami, wszystko w doborowej obsadzie i przy wysokich nakładach. Gorąco polecam.



Mnie osobiście najbardziej zainspirował cytat z Sołżenicyna mówiący o tym, że system kontroluje jednostki dając im to czego pragną, ale zabierając im wszystko traci nad nimi kontrolę. Sam dodałbym do tego dwie rzeczy: ludziom daje się to czego pragną albo wmówi im się że chcą; jednostka może uwolnić siebie sama, zrzekając się wszystkiego.

Brak komentarzy: